Setki koszalinian przemaszerowały przez miasto, by pokazać, że "Rodzina jest super!". Jeszcze więcej osób bawiło się na pikniku rodzinnym, gdzie zagrała do ucha i tańca wielodzietna rodzina Brodów.
Pod hasłem: "Rodzina jest super!" mieszkańcy Koszalina wyszli 16 czerwca na ulice w Marszu dla Życia i Rodziny. Wydarzenie rozpoczęła w południe Msza św. w kościele pw. Ducha Świętego, której przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk.
W homilii biskup przypomniał, że według zamysłu Boga, podstawową wspólnotą ludzką jest rodzina, składająca się z mężczyzny i kobiety, którzy są otwarci na dar życia i współuczestniczą w tym stwarzaniu nowego człowieka z samym Bogiem.
- W tym marszu chcemy świętować to, że "rodzina jest super". I to nie tylko tu, w świątyni, ale też chcemy wypowiedzieć to na ulicach naszego miasta - powiedział bp Włodarczyk. Dodał, że marsze dla życia i rodziny mają ponadto wymiar edukacyjny i integracyjny. - Przypominają o fundamentach, na których zbudowana jest nasza kultura i cywilizacja, bo promują przywiązanie do wartości każdego ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci i przypominają o istocie rodziny. Są też przestrzenią spotkania ludzi wolnych, pragnących żyć zgodnie z chrześcijańskim i narodowym dziedzictwem pokoleń - zaznaczył.
Biskup Włodarczyk przedstawił ponadto problem demoralizacji młodzieży poprzez zakusy środowisk LGBT, by wprowadzić do szkół edukację seksualną promującą lewacki światopogląd. Biskup, powołując się na Kartę Praw Rodziny, stwierdził, że to rodzice dziecka mają pierwotne, niezbywalne prawo i pierwszeństwo wychowania potomstwa. - Oni mają prawo decydować, w jakim duchu dziecko ma być wychowane, i to również w sferze seksualnej - powiedział hierarcha.
Sprzed kościoła Świętego Ducha w stronę amfiteatru wyruszył barwny korowód. Wiele osób w koszulkach z logo marszu czy niosąc podobnie ozdobione balony, promowało jego hasło: "Rodzina jest super!". Na mecie koszalińskiego marszu na uczestników, których tu przybyło dużo więcej niż na sam marsz, czekał festyn rodzinny. Gwoździem programu był koncert zespołu Joszka Brody z rodziną. Ponadto, prócz atrakcji gastronomicznych i zabaw dla dzieci, można było obejrzeć zabytkowe auta.