Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Nie podróżuje, a jest między nami. Profesja klaryski od wieczystej adoracji

Nie podróżuje, a jest między nami. Profesja klaryski od wieczystej adoracji przejdź do galerii

S. Maria Teresa, mniszka klauzurowa ze zgromadzenia klarysek, złożyła śluby wieczyste w słupskim kościele pw. św. Ottona.

 
Za pośrednictwem celebransa s. Maria Teresa przyjęła od swojego Boskiego Oblubieńca ślubną obrączkę i drewniany krzyż. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Siostra Maria Teresa od Jezusa Królującego w Boskiej Eucharystii po 8 latach życia w zakonie sióstr klarysek od wieczystej adoracji w Słupsku złożyła wieczystą profesję i zobowiązała się do wieczystej adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Uczyniła to przed swoimi przełożonymi oraz przed wspólnotą Kościoła 29 września w słupskim kościele pw. św. Ottona w Słupsku. Miało to miejsce podczas Mszy św., której przewodniczył ks. Lucjan Huszczonek, dziekan dekanatu Słupsk Zachód, zaś koncelebrowało 11 kapłanów.

Na uroczystość przybyła, prócz rodziny i przyjaciół, liczna reprezentacja kołobrzeżan, ponieważ s. Maria Teresa (z domu Pechman) pochodzi z parafii Mariackiej w Kołobrzegu. Wszyscy byli świadkami złożenia ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, a także przyjęcia przez mniszkę z rąk celebransa liturgii ślubnej obrączki - znaku zaślubin z mistycznym Oblubieńcem oraz znaku Jego odkupieńczej męki - drewnianego krzyża.

- To święto łaski Bożej, dlatego chciałabym dziś zniknąć, by na siebie nie zwracać uwagi - powiedziała ujęta długo trwającymi życzeniami przybyłych gości i pamiątkowymi zdjęciami. - Chcę zaufać tej Bożej łasce, bo ona dopełni całego dzieła. Zdaję sobie sprawę, że ten dar to jest zadanie, a dzisiejsza radość Kościoła jest radością zobowiązującą do wierności - powiedziała nowa profeska.

Jak przyznaje, większym krokiem było dla niej przekroczenie klasztornej furty przed 8 laty. - Dzisiejszy dzień jest konsekwencją tamtego, kiedy furtę klasztorną przekraczałam z nastawieniem "jak już, to już" - wspomina s. M. Teresa. - Pierwsze śluby traktowałam w duchu jak wieczyste, dziś jest to więc pieczęć, potwierdzenie tamtego, w gruncie rzeczy trudniejszego, wyboru.

Ten zaś, jak dodaje, był impulsem serca. - To była chwila, nagle wszystko się we mnie przewartościowało. Coś, co wyglądało na interesujące, atrakcyjne, nagle ujrzałam w innych barwach - mówi o czasach sprzed wstąpienia do klarysek. Jak wyjaśnia, pociągnęło ją wówczas świadectwo św. Klary i św. Franciszka, którzy zostawili wszystko dla Boga - nie tylko świat, ale też swoją w nim pozycję.

Ten zwrot życiowy s. Marii Teresy (wcześniej Emilii) zapamiętał Wojciech Czaplewski, jej wychowawca z liceum. Po latach wspomina omawiane w pierwszej klasie liceum "Kwiatki św. Franciszka". Mimo że dość wcześnie dowiedział się o budzącym się powołaniu swojej uczennicy, przyznaje, że dla środowiska szkoły, którą Emilia godnie reprezentowała jako przewodnicząca samorządu szkolnego i wielokrotna laureatka konkursów, jej radykalny wybór był zaskoczeniem. - To było nagłe "bum" - mówi W. Czaplewski. - Teraz jesteśmy dumni i cieszymy się, że s. Maria Teresa znalazła takiego Oblubieńca. To coś pięknego!

Dla rodziców świętującej klaryski dzień był pełen wzruszeń i łez. Państwo Pechmanowie znają część przeżyć serca córki, bo niekiedy dzieli się z nimi rozwijającym się w jej sercu Bożym dziełem. Są jednak świadomi, że pozostaje tam wiele tajemnic znanych tylko Bogu. - Moja córka wyszła za mąż w nietypowy sposób. Jako osoba wierząca oddaję ją Panu Bogu - uśmiecha się Katarzyna Pechman. - Wybrała zgromadzenie klauzurowe, w którym największy nacisk położony jest na modlitwę. Wybrała niełatwą formę życia. Ale wiem, jak bardzo ta modlitwa jest Kościołowi i w ogóle nam wszystkim potrzebna.

Państwo Pechmanowie "wykorzystują" tę modlitewną dyspozycję jedynaczki - znoszą jej intencje podsyłane przez ludzi listownie, telefonicznie. - Można powiedzieć, że s. Teresa krąży w ten sposób modlitewnie między ludźmi. To jest właśnie ta łączność duchowa. Nie podróżuje, nie opuszcza murów klasztoru, a jednak tyle ludzkich spraw do niej dociera - tłumaczą.

« ‹ 1 2 › »
Profesja zakonna s. Marii Teresy - cz. 2

Foto Gość DODANE 29.09.2019 AKTUALIZACJA 29.09.2019

Profesja zakonna s. Marii Teresy - cz. 2

Po wyjściu ze świątyni pw. św. Ottona radość trwała długo. Goście nie tylko składali życzenia, ale też wyrażali wdzięczność za świadectwo wiary s. Marii Teresy.  
Profesja zakonna s. Marii Teresy - cz. 1

Foto Gość DODANE 29.09.2019 AKTUALIZACJA 29.09.2019

Profesja zakonna s. Marii Teresy - cz. 1

Klaryska uczyniła to przed swoimi przełożonymi oraz przed wspólnotą Kościoła 29 września w słupskim kościele pw. św. Ottona. Miało to miejsce podczas liturgii Mszy św., której przewodniczył ks. Lucjan Huszczonek, dziekan dekanatu Słupsk Zachód, zaś koncelebrowało 11 kapłanów. Na uroczystość przybyła, prócz rodziny i przyjaciół, liczna reprezentacja kołobrzeżan.  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 29.09.2019 17:40

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KLARYSKI OD WIECZYSTEJ ADORACJI
  • KLARYSKI W SŁUPSKU
  • MNISZKA KLAUZUROWA
  • PROFESJA WIECZYSTA
  • PROFESJA ZAKONNA
  • ŚLUBY ZAKONNE

Polecane w subskrypcji

  • Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X