Taką tablicę rejestracyjną otrzyma Mobilne Oratorium Uwielbienia. Sfinansują ją nie tylko pieniądze, ale też… dobre uczynki.
Kaplica na kołach, która już ruszyła na diecezjalne drogi i dróżki, na razie opatrzona jest standardową tablicą rejestracyjną. Zastąpi ją inna, spersonalizowana.
- Natychmiast odezwały się głosy: dlaczego tak ważny pojazd - dla nas katolików - nie ma dedykowanej tablicy rejestracyjnej? Tyle pojazdów ma własne tablice rejestracyjne z przeróżnymi nazwami i imionami! Czemu nie może być tablicy z najważniejszym dla nas imieniem Jezus? – tłumaczy ks. Rafał Jarosiewcz, szef Fundacji SMS z Nieba, która stworzyła oratorium.
Jak zauważa, nie chodzi tu tylko o samo uczczenie imienia Boga w taki sposób, ale „aby w tej tablicy znalazło się 1000 dobrych uczynków”!
- Chcielibyśmy, żeby do jednej wpłaconej na ten cel złotówki, ofiarodawca dokładał jeden dobry uczynek spełniony wobec bliźnich - mówi ks. Jarosiewicz.
Inicjatorzy przedsięwzięcia podkreślają, że inicjatywa jest także maleńką kropelką miłości w wielkim oceanie rozpoczynającego się jubileuszu 50-lecia diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Przedsięwzięcie można wesprzeć finansowo i wziąć udział w pomnażaniu dobra za pomocą zbiórki.