Szkoła to szczególne miejsce. 20 lat trzcianeckiego "katolika" przejdź do galerii

Szkoła ta powstała z inicjatywy ludzi świeckich, przy aktywnym wsparciu parafii św. Jana Chrzciciela, prowadzonej przez księży misjonarzy saletynów.

Inicjatorzy stworzenia nietuzinkowej placówki szkolnej, której program opierać się ma o wartości chrześcijańskie, mieli jedynie zapał, zrujnowaną komendę policji i wsparcie świętej patronki – s. Faustyny Kowalskiej.

– Przywołujemy niedługą, ale bogatą historię szkoły, pomnożoną przez wielkość dzieła, jakim jest edukacja i wychowanie. Dziękując Bogu za dar tej szkoły, wszystkich ludzi i czas, chcemy prosić o dar błogosławieństwa na kolejne lata owocnej misji – mówił bp Zbigniew Zieliński na rozpoczęcie jubileuszowego świętowania.

Jego pierwszym akcentem była Msza św. sprawowana w kościele św. Jana Chrzciciela.

– Szkoła to szczególne miejsce, w którym nie tylko – jak mówimy kolokwialnie, wkłada się coś do ludzkich głów, ale jeszcze bardziej wydobywa się to, co w swoim bogactwie Pan Bóg złożył we wnętrzu człowieczeństwa. Szkoła to świat wartości, ale to również zaangażowanie uczniów i towarzyszących im środowisk, zwłaszcza rodziców – przypominał bp Zieliński.

Fragment homilii bp. Zbigniewa Zielińskiego. Karolina Pawłowska

Hierarcha przywołał również postać św. Faustyny, stawiając pytanie, jaki był powód, żeby patronką szkoły uczynić kogoś, kto ukończył zaledwie kilka klas. Odpowiadając na to pytanie, wskazywał na różnicę między wiedzą a mądrością.

Fragment homilii bp. Zbigniewa Zielińskiego. Karolina Pawłowska Fragment homilii bp. Zbigniewa Zielińskiego. Karolina Pawłowska

Dalsze świętowanie odbyło się w trzcianeckim Centrum Integracji Społecznej i w budynku szkoły.