W darłowskiej szkole morskiej lekcje religii to dialog. I to ekumeniczny. Może dlatego mało kto się „wypisuje”?
Przyszli nawigatorzy z I d na ostatniej lekcji stawiają się niemal w komplecie. W czasie alarmujących doniesień o masowej rezygnacji z zajęć taka frekwencja jest miłym zaskoczeniem. Tym większym, że w klasie siedzą obok siebie wyznawcy czterech konfesji.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.