Odmawiam Różaniec. Na Różańcu o nic nie proszę

O zaufaniu Bogu przez Maryję i wierze, że od drobnych próśb lepsza jest wciąż ta sama: by wypełniła się wola Boża, mówi o. Przemysław Płaszczyński, franciszkanin z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Koszalinie.

– Różaniec jest modlitwą, dzięki której wchodzę w medytację. Rozważając Ewangelię staję w obecności Pana Boga, dzięki Maryi. Widzę, jak Różaniec prowadzi mnie do Chrystusa, to modlitwa bardzo chrystocentryczna: w rozważanych tajemnicach z życia Maryi i Jezusa Matka Boża nigdy nie stawia się w centrum, zawsze wskazuje: oto mój Syn.

– Z różańcem idę na spacer, klękam w kaplicy, siadam w konfesjonale czy w pociągu, a kiedy jadę samochodem, odmawiam go z Radiem Maryja. Tak wolę spędzać swój czas.

– Na Różańcu nie proszę Pana Boga o nic. Modlę się zawsze o to samo: o wypełnienie się Jego woli w moim życiu. Chodzi o to, bym przyjmował działanie Boga i był za nie wdzięczny. Nawet za to działanie, które jest po ludzku niewyobrażalnie trudne do przyjęcia czy zrozumienia.

– Nawet kiedy ktoś prosi mnie o modlitwę, to modlę się właśnie o to: by był on otwarty na to, czego chce Pan Bóg i żeby Bóg go do tego przygotował. Żeby w ten sposób ten ktoś chodził w uwielbieniu Boga, w Jego chwale.

Zapraszamy do włączenia się w październikowy cykl poświęcony modlitwie różańcowej. Piszcie do nas i podzielcie się swoimi doświadczeniami z Różańcem.

Przeczytaj także:


Administratorem Twoich danych osobowych jest Instytut Gość Media z siedzibą w Katowicach ("My"), dostępny pod adresem e-mail: sekretariat@igomedia.pl i nr tel.: (32) 251 18 07. Wyznaczyliśmy inspektora ochrony danych, który jest dostępny pod adresem e-mail: rodo@igomedia.pl. Posługujemy się danymi na podstawie naszego uzasadnionego interesu prawnego tj. w celach związanych z komunikacją pomiędzy nami a Tobą przez okres niezbędny dla jej celów.

Więcej informacji tutaj.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..